TransInfo

Fot. Bartosz Wawryszuk

Płaca minimalna wzrośnie o 7,5 proc. w 2022 r. A ile oczekują kierowcy ciężarówek?

Od 1 stycznia przyszłego roku płaca minimalna w Polsce będzie wynosiła 3010 zł brutto. Tak zdecydował wczoraj rząd, który wydał w tej sprawie stosowne rozporządzenie. Dla pracowników zarabiających najniższą pensję krajową oznacza to wzrost o 210 zł brutto w stosunku do obowiązującej obecnie stawki.

Ten artykuł przeczytasz w 5 minut

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że rozmowy jakie toczyły się między stroną pracodawców a związkami zawodowymi, a które dotyczyły wysokości płacy minimalnej w 2022 r., nie skończyły się porozumieniem. Związkowcy domagali się bowiem podniesienia minimalnego wynagrodzenia za pracę na etacie do 3100 zł brutto, na co nie chcieli przystać pracodawcy. Ostatecznie decyzję podjął rząd.

Płaca minimalna o 7,5 proc. w górę

We wtorek Rada Ministrów ustaliła, że w przyszłym roku minimalne wynagrodzenie za pracę będzie wynosiło 3010 zł (wzrost o 210 zł z poziomu 2800 zł). To oznacza wzrost o 7,5 proc. Przy obecnym oskładkowaniu dawałoby to około 2209 zł netto. W przyszłym roku może się jednak zmienić wysokość składek np. na ubezpieczenie zdrowotne, do czego dąży rząd szykując wprowadzenie programu Polski Ład. Na razie więc trudno jednoznacznie ocenić, ile na rękę będzie dostawał pracownik zarabiający najniższą krajową.

Powiązana z wysokością minimalnej pensji stawka godzinowa została ustalona na poziomie minimum 19,70 zł (wzrost o 1,40 zł w stosunku do bieżącego roku).

W 2022 r. płaca minimalna stanowić będzie 50,8 proc. prognozowanego na przyszły rok przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej (5922 zł brutto).

Z informacji podanych na stronie rządu wynika, że w Polsce płacę minimalną otrzymuje ok. 2,4 mln osób.

Kierowcy chcą zarabiać prawie 8 tys. zł

Tymczasem z badania, jakie przeprowadził wśród tysiąca kierowców zawodowych serwis ja-pojade.pl wynika, że truckerzy oczekują wynagrodzenia na poziomie nawet 20 tys. zł. Średnia kwota zarobków oczekiwanych przez ankietowanych wynosi 7822 zł na rękę.

W badaniu zapytano też kierowców m.in. o lojalność wobec pracodawców i ich potrzeby dotyczące udogodnień w ciężarówce.

Co do lojalności kierowców, to zaledwie 11,7 proc. z nich pracuje dłużej niż 10 lat w jednej firmie.

Świadczy to o dużej rotacji w branży, a być może nawet o podkupowaniu sobie personelu przez konkurencję. Dominują krótkie okresy zatrudnienia: 18,5 proc. osób jeździ poniżej jednego roku, a w przedziale do dwóch lat, odpowiednio 12,6 proc.” – czytamy w opisie badania.

Najpopularniejszy staż mieścił się w przedziale od pięciu do dziesięciu lat – wskazało go 24,8 proc. ankietowanych kierowców. Trend ten potwierdzają opinie pracodawców – prawie 68 proc. z nich stwierdziło dużą rotację. Co więcej, aż 42 proc. wprost wskazało na wzajemne podbieranie sobie pracowników przez konkurencję. Dlatego niezwykle istotne są działania przewoźników budujące przywiązanie do firmy.

Ja-pojade.pl zapytał kierowców o to, co motywuje ich do pozostania w danej firmie. Czynnikami ważnymi dla truckerów są np. dodatkowe ubezpieczenie medyczne (51,7 proc. wskazań) oraz ubezpieczenie na życie. Oczekuje także premii za ecodriving (28,7 proc. wskazań) oraz karty sportowej jako dodatku do pensji (17,7 proc.).

Infografika: Polski Instytut Transportu Drogowego, źródło danych: ja-pojade.pl

Nie mniej istotne dla pracowników siadających za kierownica ciężarówek jest odpowiednie wyposażenie kabiny. W niej przecież spędzają wiele dni i nocy. Dlatego komfortowy i dobrze wyposażony pojazd, ma dla nich ogromne znaczenie. Jeśli chodzi o pożądane wyposażenie, to najczęściej kierowcy wskazywali przetwornicę (48 proc. odpowiedzi). Pozwala ona zmienić napięcie, dzięki czemu możliwe staje się podłączenie dodatkowych urządzeń, np. sprzętu elektronicznego. Inne elementy wyposażenia na których zależy kierowcom to: dywaniki (14,8 proc.), telewizor (13,9 proc.), dodatkowa półka (9,8 proc.), klimatyzacja postojowa (8,5 proc.), kuchenka mikrofalowa (5 proc.).

Warto nadmienić, że kierowcy również często powtarzają, że ważne jest bogate wyposażenie fabryczne kabiny oraz utrzymanie jej w należytej czystości” – czytamy w podsumowaniu ankiet.

Ankieta internetowa została przeprowadzona wśród 1000 kierowców oraz 100 przedstawicieli firm z branży TSL. 34 proc. kierowców, stanowiły osoby w wieku 35-45 lat. Najmniejszą grupą byli ankietowani z dwóch skrajnych przedziałów wiekowych 65 plus i 18-25 lat. Zdecydowana większość – 71,62 proc. była czynnie zatrudniona w transporcie. Szukający pracy stanowili 18,78 proc., a osoby bez pracy 9,6 proc.

Wśród przewoźników dominowali pracodawcy, zatrudniający do 10 osób (55 proc. respondentów). Co piąty dawał pracę więcej niż 50 osobom. Łącznie przebadani pracodawcy oferowali zatrudnienie dla 2644 kierowców.

Tagi