W ślad za tym gorzej wypadły również zyski Grupy. Po trzech kwartałach Wielton wypracował zysk netto 85,2 mln zł. Rok temu zarobek producenta prezentował się lepiej – wynosił 94,2 mln zł. Mimo tego spółka osiągnęła wyższą marży EBITDA – 7,4 proc. W 2022 r. było to dla porównania 5,8 proc. po w trzech kwartałach.
– Po trzech kwartałach 2023 r. utrzymaliśmy pozycję czołowego gracza branży naczepowej na większości kluczowych rynków europejskich. Biorąc pod uwagę spadek poziomu zamówień w obecnym czasie, swoje działania koncentrujemy głównie na skróceniu terminu dostaw do klientów oraz utrzymaniu wysokiej dyscypliny kosztowej – mówi Paweł Szataniak, prezes zarządu Grupy Wielton.
Producent będzie też stawiał w najbliższym czasie na realizację projektów oszczędnościowych, których celem jest dalsza poprawa efektywności i redukcja kosztów produkcji.
Grupa Wielton na różnych rynkach
Patrząc przez pryzmat rynków, na których obecna jest Grupa, to we Francji jej spółka Fruehauf utrzymała pozycję lidera (19,3 proc. rynku francuskiego). Fruehauf sprzedał tam 3 309 sztuk pojazdów, o 8,5 proc. mniej niż trzech kwartałach 2022 r.
W Polsce Wielton zajmuje trzecią pozycję (14,5 proc. udziałów w rynku). Spółka sprzedała w kraju 3 822 sztuk pojazdów, co dało jej przychody na poziomie 501,3 mln zł (wzrost o 0,4 proc. rdr).
W Wielkiej Brytanii spółka Lawrence David zachowała drugie miejsce na rynku z udziałami na poziomie 12,5 proc. Sprzedaż wolumenowa wyniosła tam 2 789 szt. (spadek o 21,3 proc. rdr.). Niższe były też przychody (o 5 proc.) na poziomie 427 mln zł.
W Niemczech producentowi z Wielunia idzie gorzej, ponieważ jego spółki Langendorf oraz Wielton GmbH spadły na szóste miejsce, z piątego przed rokiem. Sprzedały 1 289 sztuk pojazdów, o 16,4 proc. mniej w stosunku do analogicznego okresu w 2022 r. Skonsolidowane przychody w Niemczech zmalały o 18,3 proc., do 276,4 mln zł.
