TransInfo

Fot. GITD

ITD, KAS i Straż Graniczna wkroczyły do kilkudziesięciu firm transportowych. Duża akcja [AKTUALIZACJA]

Dziś przed południem przedstawiciele służb - Inspekcji Transportu Drogowego, Krajowej Administracji Skarbowej, Straży Granicznej, Państwowej Inspekcji Pracy oraz nadzoru budowalnego weszły do firm transportowych, w celu ich skontrolowania. Chodzi o firmy, za którymi stoi kapitał rosyjski i białoruski - podaje polskieradio24.pl. Aktualizacja godzina 15:15

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

O akcji służby poinformowały dziś rano. Z doniesień medialnych wynika, że do kontroli wytypowano blisko 60 firm z Białegostoku, Białej Podlaskiej, Częstochowy, Wrocławia i Poznania.

Wytypowano firmy, które są zlokalizowane pod tymi samymi adresami i kontrole mają wykazać albo wykluczyć prowadzenie tzw. wirtualnej działalności transportowej – tłumaczył podczas konferencji Alvin Gajadhur, Główny Inspektor Transportu Drogowego.

Służby sprawdzają m.in. wywiązywanie się z zasad dotyczących parkingów dla posiadanej floty oraz z “przepisów podatkowych, celnych i budowlanych” – podaje rozgłośnia.

Przedsiębiorca, aby uzyskać zezwolenie na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego musi m.in. posiadać rzeczywistą i stałą siedzibę w jednym z państw Unii Europejskiej. Jest zobowiązany również dysponować proporcjonalną do wielkości floty bazą eksploatacyjną, która ma zapewnić prowadzenie działalności w sposób zorganizowany i ciągły. Informacje, które zgromadziliśmy, przygotowując się do dzisiejszych działań, nasuwają podejrzenia, że może dochodzić do nadużyć. Mamy bowiem sytuacje, kiedy pod jednym adresem, działalność ma prowadzić kilkanaście firm transportowych dysponujących określoną liczbą pojazdów. Porównanie tych danych z rzeczywistością, a więc m.in. fizyczna kontrola baz eksploatacyjnych, pozwoli nam ocenić, czy działalność prowadzona jest zgodnie z przepisami – dodaje Główny Inspektor Transportu Drogowego.

ITD donosi, że jego inspektorzy w ramach akcji „prowadzą pełne kontrole przedsiębiorstw, sprawdzając nie tylko wymagane dokumenty, ale również przestrzeganie przez kierowców norm czasu pracy, uprawnienia kierowców i przewoźników, czy dokumentację dotyczącą taboru samochodowego będącego w dyspozycji przedsiębiorcy”.

Przedsiębiorca po uzyskaniu zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego musi stale spełniać warunki określone przepisami. I dziś spełnienie tych warunków sprawdzaliśmy w kilkudziesięciu firmach. Trwa jeszcze weryfikacja zgromadzonych w trakcie kontroli dokumentów oraz analiza wyników oględzin baz eksploatacyjnych. W przypadku stwierdzenia rażących nieprawidłowości, GITD ma uprawnienie do zawieszenia lub cofnięcia zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego i zapewniam, że w przypadku nieuczciwych przedsiębiorców, będziemy z niego korzystać – zapewnia Alvin Gajadhur.

Tagi