[Aktualizacja 27.04.2022, 10:50]
Na razie wojna na Ukrainie nie ma wpływu na wyniki globalnych operatorów logistycznych. Zarówno duński Maersk jak i szwajcarski Kuehne + Nagel zaliczyły wysokie wzrosty wyników finansowych w I kwartale br.
Maersk uzyskał w tym okresie przychody na poziomie 19,3 mld dolarów. Rok wcześniej było to 12,4 mld dol. (wzrost o 55,6 proc.) Wynik EBITDA (zysk przed potrąceniem odsetek od zaciągniętych zobowiązań oprocentowanych, podatków i amortyzacji) osiągnął 9,2 mld dol., a zysk EBIT (zysk przed opodatkowaniem) 7,9 mld dol. Wskaźniki te wzrosły odpowiednio o 130 proc. i 154 proc.
Znakomite wyniki spółka zawdzięcza przede wszystkim nadzwyczajnym warunkom rynkowym panującym w segmencie transportu morskiego. W stosunku do pierwszych trzech miesięcy 2021 r., w I kw. 2022 r. wolumen przewiezionych ładunków spadł o 7 proc., jednak stawki wzrosły aż o 71 proc.
„W konsekwencji dobrych wyników w I kwartale, oczekujemy, iż obecna sytuacja rynkowa trwać będzie w II kwartale wraz z wysokim zakontraktowanymi stawkami. Maersk oczekuje, iż wyniki za cały 2022 r. będą lepsze niż wcześniej prognozowano” – głosi komunikat duńskiego operatora.
Prognoza zysku EBITDA na cały 2022 r. podniesiona została do 30 mld dolarów (poprzednio 24 mld dolarów), natomiast wynik EBITDA obecnie planowany jest na poziomie 19 mld dol. (pierwotna prognoza zakładała 15 mld dol.).
Najnowsze prognozy oparte są na założeniu, że w II połowie roku dojdzie do normalizacji sytuacji we frachcie morskim, m.in. spadnie zapotrzebowanie na powierzchnię kontenerową a wraz z nim spadną stawki.
Szwajcarzy też na mocnym plusie
Pełne wyniki za I kwartał opublikował za to szwajcarski operator Kuehne + Nagel. Grupa poprawiła przychody o 68 proc. rok do roku do 10,2 mld franków. EBITDA wzrosła o 114 proc., EBIT aż o 160 proc. Zysk netto operatora wzrósł aż o 162 proc. do 832 mln franków.
Podobnie jak w przypadku Maerska, wyniki w dużej mierze napędzane były przez korzystne dla armatorów warunki rynkowe we frachcie morskim. Przychody w tym segmencie wyniosły 4,85 mld franków (wzrost o 103 proc. rok do roku), a wynik EBIT aż o 202 proc. (do 621 mln franków).
Niewiele niższe były wzrosty zaliczone przez Kuehne + Nagel w drugiej dla grupy najważniejszej dywizji – transporcie lotniczym. Przychody wyniosły tu 3,14 mld franków (o 91 proc. więcej rok do roku), przy wyniku EBIT na poziomie 425 mln franków (161 proc.)
Zdecydowanie skromniejsze wzrosty zanotował segment transportu drogowego (przychody o 13 proc., EBIT o 30 proc.), a także logistyka kontraktowa (wzrosty odpowiednio o 5 proc. i 16 proc.).
DSV też rewiduje wzwyż
Swoje pełne wyniki za I kwartał przedstawił także inny duński operator logistyczny DSV. Przychody grupy wzrosły rok do roku o 81,8 proc. w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2022 r. do poziomu 61,1 mld koron duńskich (ok. 8,8 mld dolarów). Wynik EBIT grupy podwoił się z 3 mld koron w I kwartale 2021 r. do 6,5 mld koron w okresie styczeń-marzec 2022 r.
Zysk netto DSV osiągnął poziom 4,386 mld koron, co stanowiło wzrost o 88 proc. w stosunku do 2,329 mld koron w analogicznym okresie poprzedniego roku.
Szefowie DSV, podobnie jak ich rodacy z Maerska, zdecydowali się podnieść prognozę swoich wyników finansowych na cały rok.
“Oczekujemy, iż trwające zakłócenia globalnych łańcuchów dostaw będą wspierać duże zapotrzebowanie na nasze usługi” – głosi komunikat spółki.
Planowany na 2022 r. wynik EBIT to po korekcie zawiera się w przedziale 21-23 mld koron (przy pierwotnej prognozie 18-20 mld koron).
Eksperci zgadzają się z oczekiwaniami spółek co do dalszego boomu na rynku. Alexander Irving, analityk z firmy doradczej Bernstein mówi, że „zarówno Kuehne + Nagel jak i DSV powinny nadal czerpać wysokie zyski jednostkowe i stopy zwrotu z zakłóceń w transporcie morskim i lotniczym do 2023 r.”.
Alexander Irving, analityk z firmy doradczej Bernstein mówi, że „zarówno Kuehne + Nagel jak i DSV powinny nadal czerpać wysokie zyski jednostkowe i stopy zwrotu z zakłóceń w transporcie morskim i lotniczym do 2023 r.”
Możliwe akwizycje
Irving spodziewa się w tym roku dalszej fali przejęć dokonywanych przez wiodących operatorów logistycznych. Potencjalnie największa transakcją bieżącego roku może być przejęcie DHL – pod warunkiem, że niemiecki rząd zdecyduje się wystawić firmę na sprzedaż. DSV albo Kuehne + Nagel mogłyby dzięki temu stać się największymi spedytorami na świecie.
Rok ubiegły obfitował w przejęcia wśród największych graczy. W 2021 r. Kuehne + Nagel kupiło przewoźnika lotniczego Apex, DSV nabyło Global Integrated Logistics z Kuwejtu, Maersk kupił spedytora lotniczego Senator oraz LF Logistics, DHL zaś powiększył swoją grupę o firmę JF Hillebrand, specjalizującą się o obsługę rynku napojów i alkoholi.
