TransInfo

Fot. PKN Orlen

Obniżka akcyzy na paliwo wchodzi w życie. Orlen zapowiada tańsze tankowanie

Dzisiaj wchodzi w życie obniżona akcyza na paliwo. To pierwszy element tzw. tarczy antyinflacyjnej przygotowanej przez rząd, która ma ograniczyć intensywny wzrost cen. w ślad za tym prezes PKN Orlen zapowiedział, że paliwo na stacjach stanieje.

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę obniżającą akcyzę na prąd i paliwa i zawieszającą podatek od sprzedaży detalicznej paliw.

Ustawa wprowadza od 20 grudnia obniżoną akcyzę na paliwa. Stawki wyniosą: 1 369 zł za 1 000 litrów benzyny 95 i 98, oraz 1 065 zł za 1 litrów oleju napędowego i biokomponentów, a także 364 zł na 1 000 kg gazów przeznaczonych do napędzania silników.

Stawka ta obowiązywała będzie do 31 grudnia br. Od 1 stycznia 2022 r. ze względu na uregulowania unijne konieczna jest podwyżka stawek akcyzy na początku roku, choć i tak będą one niższe niż obowiązujące obecnie. Wyniosą one: 1413 zł na 1000 litrów benzyny, 1104 zł na 1000 litrów oleju napędowego, oraz 387,00 zł za 1000 kg za skroplone gazy do napędzania silników.

Stawka wprowadzona w styczniu obowiązywać ma do 31 maja 2022 r.

Dodatkowo od 1 stycznia do 31 maja 2022 r. opodatkowaniu podatkiem od sprzedaży detalicznej nie będzie podlegała sprzedaż detaliczna benzyn silnikowych, olejów napędowych, biokomponentów stanowiących samoistne paliwa, oraz gazów przeznaczonych do napędu silników spalinowych.

Orlen obiecuje spadki cen

Dla kierowców i firm transportowych istotne jest jak nowe przepisy przełożą się na faktyczne ceny paliw na stacjach. Akcyza stanowi ok. 26 proc. ceny benzyny i ok. 20 proc. ceny oleju napędowego.

Po ogłoszeniu założeń tarczy antyinflacyjnej na początku grudnia, prezes PKN Orlen Daniel Obajtek obiecywał spore obniżki na stacjach koncernu od 20 grudnia. Tłumaczył, że „działania rządu i koncernu pozwolą na obniżkę cen paliw o ok. 30 groszy na litrze”.

W opublikowanym dzisiaj wywiadzie dla tygodnika „Sieci” prezes PKN Orlen podtrzymał swoją deklarację z początku miesiąca.

„Bardzo ważne deklaracje polskiego rządu o obniżeniu podatków to jedno. Drugie – zmniejsza się cena baryłki ropy i stabilizuje kurs dolara. To są wiarygodne przesłanki do obniżki sięgającej ok. 30 gr na litrze paliwa” – podkreślił.

Szef koncernu paliwowego obiecał także, iż benzyna przed świętami nie będzie droższa niż 6 zł za litr.

„To mogę obiecać i w Orlenie tego dopilnuję” – powiedział Daniel Obajtek.

Obniżkom na polskich stacjach sprzyja także sytuacja na globalnym rynku ropy, gdzie po miesiącach wzrostów doszło do spadków w ostatnich tygodniach. Po kilku miesiącach cen powyżej 80 dolarów za baryłkę, obecnie znajduje się ona na poziomie ok. 70 dolarów.

Czarne chmury na horyzoncie?

Jednak ta sytuacja może nie potrwać długo. Analitycy z banku Goldman Sachs spodziewają się, iż średnia cena baryłki ropy w latach 2022-2023 wyniesie 85 dolarów. Niemniej jednak, brany też pod uwagę jest scenariusz, iż przekroczy ona poziom 100 dolarów. Bank inwestycyjny twierdzi, iż podaż ropy może być niewystarczającą w obliczu spodziewanego silnego popytu. Niska podaż zaś wynika z faktu, iż wiele inwestycji w projekty naftowe zostało zamrożonych ze względu na niepewności związane z transformacją energetyczną i ich wpływem na zużycie paliw.

Tagi