Wprowadzenia nowego elektrycznego dostawczaka Mercedesa na rynek w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie można spodziewać się w drugiej połowie 2023 roku. Będzie to długi i wysoki pojazd dostawczy o ładowności do 14 m3 z dopuszczalną masą całkowitą 4,25 t. Dostępny będzie z akumulatorem o pojemności 113 kWh.
Zasięg auta w trybie elektrycznym, oparty na symulacji z wykorzystaniem cyklu WLTP (Worldwide Harmonized Light-Duty Vehicles Test Procedure – czyli procedura, która pozwala lepiej oszacować rzeczywisty poziom zużycia paliwa i emisji spalin), wyniesie do 400 kilometrów. Symulowany zasięg oparty na cyklu miejskim WLTP wyniesie do 500 kilometrów. Dystanse te sprawiają, że pojazd idealnie nadaje się również do dłuższych podróży.
Źródło: Mercedes-Benz Group
W Europie pierwszy wariant eSprintera wejdzie na rynek pod koniec 2023 r., a kolejne będą stopniowo wprowadzane w 2024 r.
Elektryk szyty na miarę
Nowy eSprinter może wyglądać podobnie do swojego poprzednika, ale jest zbudowany w oparciu o zupełnie nową platformę – „Electric Versatility Platform”, w którą producent zainwestował 350 milionów euro.
Nowy pojazd dostawczy Mercedesa jest zbudowany z modułów i pojawi się także w ofercie jako podwozie do modernizacji.
Źródło: Mercedes-Benz Group
Moduł przedni z kabiną zawiera wszystkie elementy wysokonapięciowe z wyjątkiem akumulatora i silnika.
Moduł akumulatora jest montowany pod podwoziem między osiami, co przyczynia się do obniżenia środka ciężkości, dzięki czemu samochód lepiej trzyma się drogi.
Trzecią częścią systemu modułowego jest tylna oś ze zintegrowanym silnikiem. Jego maksymalna moc wynosi 100 kW (130 KM) lub 150 kW (195 KM). Moment obrotowy tego ostatniego wynosi do 400 Nm.
eSprinter będzie produkowany w niemieckich zakładach w Ludwigsfelde, Düsseldorfie, a w Stanach Zjednoczonych w Charleston.