Zaczęło się od tego, że 50-letni Turek kierujący ciężarówką zignorował czerwone światło na skrzyżowaniu i uderzył stojący przed nim samochód. Wskutek zdarzenia sprawca, kierowca auta biorącego udział w kolizji oraz przechodzień zostali lekko ranni.
Mimo spowodowania wypadku, kierowca ciężarówki postanowił kontynuować jechać dalej – donosi policja ze Środkowej Frankonii. Chwilę później mężczyzna uderzył w kolejne kilka zaparkowanych aut i popychał je. Część samochodów została zepchnięta na ściany domów, po czym ciężarówka stanęła w płomieniach, a razem z nią kilka uszkodzonych pojazdów i fasada budynku.
Według ustaleń policji uszkodzonych zostało 31 pojazdów, a 50-letni trucker z Turcji miał prawie 2 promile alkoholu we krwi. Mężczyzna został aresztowany, a prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie wypadku.