Maszyny pojawią się na terenie całej Polski, między innymi w Warszawie, Trójmieście, Krakowie, Wrocławiu, Katowicach, Poznaniu, Łodzi, Szczecinie, Lublinie, Bydgoszczy, Rzeszowie, czy Olsztynie oraz w mniejszych miejscowościach.
Automaty POP Box staną przy punktach handlowo-usługowych, takich jak np. sklepy spożywcze, stacje benzynowe, apteki. Będzie w nich można płacić kartą lub blikiem, a przesyłki będą czekać na odbiorcę przez cztery dni.
Obsługę automatów paczkowych ułatwi aplikacja Mój DHL, która poza umożliwianiem szybkiego odbioru i nadawania paczek, pozwoli również na śledzenie bieżącego statusu przesyłki, a w dniu jej doręczenia również trasy kuriera.
Docelowo w Polsce ma się pojawić kilka tysięcy maszyn DHL.
Przypomnijmy, że obecnym liderem tego rynku jest InPost, który postawił już ponad 18,5 tys. paczkomatów (dane po pierwszym półroczu br.). Inwestycje w podobne urządzenia zapowiedziała również Poczta Polska. Do końca tego roku miało ich stanąć 2 tysiące, przede wszystkim przy sklepach sieci Biedronka.
