Przy wyborze kierowaliśmy się efektywnością pojazdu, bezpieczeństwem, wygodą kierowcy a także kwestią zrównoważonego rozwoju” – powiedział Jarleth Sweeney, przewodniczący jury wybierającego vana roku.
Volkswagen ID.Buzz jest pod względem designu ukłonem w kierunku klasycznego VW T1 (popularnego „Bullika”) z lat 50. Wzbudza tym samym sentyment i sympatię co widać było przy entuzjastycznej reakcji publiczności na werdykt jury.
fot. Trans.Info
Reinkarnacja Bullika ma 4,7 m długości i jest wyposażona w silnik elektryczny o mocy 204 KM. Pojazd ma akumulator o mocy 77 kWh, który zapewnia zasięg do 424 km. Pojemność przestrzeni ładunkowej to 3,9 m3. Maksymalna ładowność pojazdu to 719 kg.
Poza zwycięskim modelem nominowane było pięć modeli. Ze stajni Fiat Professional nominowane były Scubio i Dobio, Ford Pro otrzymał nominację za E-Transita. Pozostałe nominowane modele to rezultaty współpracy motoryzacyjnych potentatów – Renault i Nissan wspólnie stworzyły modele Kangoo E-Tech i Nissana Townstar, a teraz do tej pary dołączył także Mercedes-Benz. Owocem tego trójkąta jest nowy eCitan.
Zgodnie z dominującym trendem zrównoważonego rozwoju wszystkie sześć nominowanych modeli występuje w wersjach elektrycznych.
W ubiegłym roku nagroda powędrowała do Renault Kangoo i do Citana od Mercedesa.
