Policja ze wschodniej Norwegii otrzymała szereg zgłoszeń dotyczących kart paliwowych/kart kredytowych, które zostały poddane skimmingowi na różnych stacjach benzynowych podczas płatności przy dystrybutorze – donosi norweski związek przewoźników Norges Lastebileier-Forbund (NLF).
Skimming polega na nielegalnym skopiowaniu zawartości paska magnetycznego karty płatniczej bez wiedzy jej posiadacza w celu wytworzenia kopii i wykonywania nieuprawnionych płatności za towary i usługi lub wypłat z bankomatów.
Przy wysokich cenach oleju napędowego wiemy, że liczba kradzieży oleju napędowego i oszustw związanych z kartami rośnie. Wydaje się, że istnieje między nimi wysoka korelacja” – komentuje NLF.
– Stacje benzynowe na osi E18/E6 przez Romerike, Follo i Østfold są szczególnie narażone – mówi Jan Kevin Brunvoll, szef policji z oddziału wschodniego.
Brunvoll dodaje, że złodzieje zaczęli stosować skimming także przy dystrybutorach z olejem napędowym dla ciężarówek. “To coś nowego” – podkreśla.
Dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że firmom przewozowym odkrycie podejrzanych transakcji kartą paliwową zajmuje więcej czasu. Widzimy, że karty, które zostały poddane skimmingowi służą tylko do uzupełniania paliwa – wyjaśnia szef policji na wschodzie Norwegii.
Jak się ustrzec przed złodziejami?
Kierowcom ciężarówek zalecamy, by sprawdzali terminal płatniczy przy dystrybutorze zarówno wizualnie, jak i „pomajstrowali” w obszarze odczytu kart/klawiatury. Należy pamiętać, że całe panele (klawiatura, czytnik kart i ramka wokół ekranu) mogą być montowane poza rzeczywistą częścią terminalu (np. w formie nakładki – przyp. red.) – tłumaczy Brunvoll.
Przedstawiciel policji podkreśla, że wszelkie odstępstwa lub próby oszustwa lub skimmingu należy jak najszybciej zgłaszać na policję.
Policja zachęca również operatorów stacji paliw, by przyjrzeli się swoim procedurom i uważnie obserwowali dystrybutory.
