Tak dramatyczny skok wynikał z faktu, iż po rozpoczęciu wojny na Ukrainie rosyjska flota zablokowała czarnomorskie porty uniemożliwiając tym samym naszemu sąsiadowi eksport zboża. Ukraina jest jednym z wiodących na świecie eksporterów pszenicy, kukurydzy i jęczmienia.
W związku z blokadą wywóz zbóż odbywał się drogą lądową głównie przez Polskę oraz Rumunię. Porty odblokowane zostały dopiero po porozumieniu pod koniec lipca ubiegłego roku. Niemniej jednak istotna część eksportu nadal przechodziła drogą lądową ze względu choćby na fakt, iż nie wszystkie ukraińskie porty znajdują się w rękach Kijowa.
Wiceminister Weber dodał także, iż w tym samym okresie granicę przekroczyło 20 proc. więcej pojazdów ciężkich, a także 32 proc. więcej pociągów towarowych.
O ruchu towarów przez polsko-ukraińską granicę opowiadała także Elżbieta Łukaniuk, członek gabinetu Komisarz ds. Transportu UE. Mówiąc o tzw. Korytarzach Solidarności, podała, iż w okresie od maja do grudnia 2022 r. udało się przez nie wyeksportować 45 mln ton towarów z Ukrainy. W drugą stronę pojechało 25 mln ton ładunków.
Jeśli chodzi o wartość tej wymiany handlowej szacujemy, że wyniosła ona ok. 60 mld euro” – powiedziała Elżbieta Łukaniuk.
Dodała, iż szlaki w ramach korytarzy solidarnościowych będą wykorzystane w przyszłej odbudowie Ukrainy.