Od dziś TfL może karać kierowców za wjeżdżanie na pas ruchu dla rowerów. Pojazdy mechaniczne nie mogą na niego wjeżdżać , ani najeżdżać na linię, która go oddziela, a każdemu, kto nie zastosuje się do tej reguły, grozi spory mandat.
Za nowymi przepisami stoi chęć poprawy bezpieczeństwa rowerzystów w stolicy Wielkiej Brytanii i zachęcenia większej liczby osób do korzystania z roweru jako głównego środka transportu w mieście.
Kwota grzywny to 160 funtów (blisko 900 zł) lub 80 funtów w przypadku płatności do 14 dni. Kierowcy będą monitorowani przez TfL za pomocą sieci działających już wcześniej kamer – czytamy w komunikacie.
Rozpoczniemy egzekwowanie przepisów w kluczowych lokalizacjach w Londynie, aby powstrzymać kierowców łamiących przepisy drogowe” – powiedział Siwan Hayward, dyrektor TfL ds. Zgodności, Policji, Operacji i Bezpieczeństwa.
„Chcemy zapewnić zieloną i zrównoważoną przyszłość dla Londynu, a aby to zrobić, musimy nadal zapewniać, że spacery i jazda na rowerze po naszym mieście są bezpieczne i dostępne dla wszystkich londyńczyków” – dodał.