Organizacja WorldAcd opublikowała dane z pierwszego półrocza 2021 r. dotyczące transportu lotniczego cargo na świecie. Wolumen i przychody wyraźnie wzrosły w porównaniu z wynikami z zeszłego roku.
Jak wynika z analizy opublikowanej przez WorldAcd, organizację dostarczającą dane rynkowe na temat przewozów lotniczych cargo na całym świecie, w pierwszej połowie tego roku sytuacja w branży wróciła do poziomu sprzed pandemii koronawirusa. Wolumeny ładunków w pierwszej połowie tego roku były na tym samym poziomie, co w 2019 r. Między styczniem a czerwcem 2021 r. wzrosły one bowiem o 22 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. W czerwcu br. wolumeny ładunków były już o 31 proc. wyższe w ujęciu r/r.
Sytuacja nie wszędzie wygląda jednak tak samo, ponieważ w porównaniu z pierwszą połową 2019 roku wolumeny afrykańskich linii lotniczych wzrosły o 28 proc. (czyli poniżej średniej światowej), podczas gdy europejskich firm spadły nawet o 5 proc.
Jeśli zaś chodzi o przychody z przewozów lotniczych cargo, w pierwszej połowie 2021 r. przewoźnicy odnotowali 79 proc. wzrostu w stosunku do poziomów z 2019 r. i 49 proc. wzrostu w porównaniu z pierwszymi sześcioma miesiącami ubiegłego roku.
W kwestii poprawy rentowności w porównaniu z rokiem poprzednim, analitycy WorldACD zauważyli, że średnie i małe linie lotnicze osiągały lepsze wyniki, niż ich więksi rywale.
Ponadto WorldAcd sygnalizuje prawdziwy boom w ekspresowym transporcie lotniczym i to nie tylko podczas pandemii, kiedy nastąpił gwałtowny wzrost branży e-commerce, ale w ciągu całych ostatnich dwóch lat. W pierwszym półroczu 2021 r. wolumen wzrósł tu o 50 proc. w porównaniu z 2019 r. i o 35 proc. w stosunku do 2020 r. W ciągu ostatnich dwóch lat średnia wielkość przesyłek ekspresowych wzrosła z 233 do 418 kg.