Od 15 grudnia do 15 stycznia policja w Belgii będzie wzbraniała się przed wystawianiem mandatów.
Naruszenia, takie jak korzystanie z telefonu komórkowego za kierownicą czy niezapinanie pasów bezpieczeństwa mogą więc pozostać bezkarne przez miesiąc. Policjant oceni również, czy za przekroczenie prędkości wymagana jest grzywna. Na pytanie o kontrole mobilne z radarami, związkowcy nie chcą jeszcze odpowiadać.
„Zobaczymy” – mówi Vincent Houssin ze związku zawodowego policjantów VSOA, cytowany przez belgijski portal informacyjny vrt.news.be.
Związki zawodowe policjantów robią tak, ponieważ ich zdaniem rząd federalny nie dotrzymuje porozumień w sprawie podwyżek płac i zakończenia kariery zawodowej funkcjonariuszy – donosi belgijski portal.
Akcję strajkową pod nazwą “Miesiąc bez mandatu” prowadzą w sumie cztery związki zawodowe – VSOA, NSPV, ACV i ACOD.
Na początku tego roku związkowcy doszli do porozumienia z belgijskim rządem w sprawie podwyżki w wysokości 60 euro netto w 2023 roku. Jednak w porozumieniu budżetowym ostatecznie postanowiono, że kwota ta zostanie rozłożona na trzy lata.