TransInfo

Ile nowych ciężarówek i dostawczaków pojawiło się w Europie? W jednym z krajów wzrost o ponad 180 proc.!

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty

Nieznacznym wzrostem liczby zarejestrowanych ciężarówek zakończył się 2019 r. w Unii Europejskiej. Duży wpływ na to miały słabe wyniki z grudnia. W sektorze dostawczaków – wzrost był nieco większy. Tylko w ciągu ostatniego miesiąca 2019 r. ich liczba wzrosła o niemal 9 proc. we Francji, blisko 8 proc. w Wielkiej Brytanii, zaś w Szwecji – o 180,3 proc.!

Końcówka roku nie była optymistyczna dla branży. W ciągu ostatniego miesiąca w całej Unii Europejskiej zarejestrowano o 9,4 proc. mniej ciężarówek przekraczających 3,5 t, niż w analogicznym okresie 2018 r. Negatywnej tendencji poddały się nawet rynki główne – w Niemczech spadek liczby zarejestrowanych nowych pojazdów przekroczył 12 proc. We Włoszech wyniósł 11,7 proc., z kolei we Francji – 10,5 proc.

Słabe drugie półrocze odbiło się na wynikach całego 2019 r. W sumie zarejestrowano o 0,9 proc. więcej pojazdów niż w 2018 r. Kluczowe rynki poradziły sobie całkiem dobrze:

  • Wielka Brytania + 9,5 proc.
  • Niemcy + 4,2 proc.
  • Francja + 1,5 proc.
  • Hiszpania + 1,1 proc.

Jedynym kluczowym rynkiem z malejącym popytem były Włochy (z wynikiem -7,6 proc.) – zauważa stowarzyszenie producentów samochodów ACEA, które zebrało ww. dane.

Mniej dużych

Niewiele lepiej było w segmencie ciężkich samochodów ciężarowych, przekraczających 16 t. W tym segmencie w całym 2019 r. liczba rejestracji w UE wzrosła tylko o 0,1 proc. Co prawda niemal wszystkie kluczowe rynki odnotowały wzrosty, jednak poza Wielką Brytanią (+9,2 proc.), były to wzrosty niewielkie:

  • Hiszpania + 2,8 proc.
  • Francja + 2,1 proc.
  • Niemcy + 1,9 proc.

Również w tej kategorii nie najlepiej poradziły sobie Włochy. Tam liczba rejestracji nowych pojazdów spadła o 7,7 proc. r/r.

Ponownie duży wpływ na taki stan rzeczy miał słaby grudzień. W ostatnim miesiącu w całej Wspólnocie przybyło o 13,6 proc. mniej pojazdów niż przed rokiem, „co czyni go szóstym z kolei miesiącem spadku popytu w 2019 r.” – komentuje ACEA.

Główny powód tego spadku, to wprowadzenie obowiązkowych nowych (cyfrowych – przyp. Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego) tachografów w ciężkich ciężarówkach od 15 czerwca 2019 r. – dodaje.

Efektem były bardzo duże, dwucyfrowe spadki na większości głównych rynków. W Niemczech spadek przekroczył 20 proc. W Wielkiej Brytanii – 15 proc., z kolei we Francji sięgnął niemal 12 proc.

Szwecja zaskoczyła

Nieco lepiej wygląda sytuacja w segmencie dostawczaków. W całym 2019 r. w Unii zarejestrowano ich o niemal 3 proc. więcej niż w 2018 r., co oznacza, że na drogach pojawiło się 2,1 mln nowych pojazdów.

Wszystkie pięć kluczowych rynków odnotowało wzrosty, przy czym Niemcy (+ 6,9 proc. i Francja (+ 4,5 proc.) miały szczególnie duży wkład – komentuje ACEA.

Grudzień zakończył się wzrostem rejestracji o ponad 8 proc. r/r. Spośród kluczowych rynków najlepiej poradziły sobie Francja (+ 8,7 proc.) i Wielka Brytania (+ 7,8 proc.), nieco gorzej Niemcy (+ 1,6 proc.). Spadki odnotowały: Hiszpania (-8,2 proc.) i znów – Włochy (-3,1 proc.)

Wyjątkowy wynik na szwedzkim rynku samochodów dostawczych (+ 180,3 proc.) można wytłumaczyć podwyżką rocznego podatku drogowego, dotyczącego 2020 r. – dodaje stowarzyszenie.

Fot.Pixabay/pasja1000/public domain

Tagi