Cena wzrośnie o 10 proc. Sam Maersk nazywa podwyżkę „dopłatą awaryjną” i tłumaczy wzrost niepewnością na rynku. Dodaje przy tym, że wzrost cen zapewni stabilne kontynuowanie działalności w transporcie lądowym.
Podwyżka zaczyna obowiązywać dziś, tj. 23 marca do odwołania. Maersk nie wyklucza jednak kolejnych podwyżek w razie dalszych wzrostów cen energii – donosi duński portal sydinvest.dk.