Ilustracja: AdobeStock/flatvectors

Kradzież ładunku w transporcie – jaka odpowiedzialność spoczywa na przewoźniku?

Transport towarów jest narażony nie tylko na uszkodzenia, ale i kradzieże. Częste przeładunki, rozładunki, pośpiech i wynikający z niego brak dochowywania należytej staranności - takie sytuacje są bardzo wykorzystywane przez przestępców, działających głównie w grupach zorganizowanych. Kto zatem ponosi odpowiedzialność, gdy dojdzie do kradzieży ładunku?

Ten artykuł przeczytasz w 7 minut

Jeżeli do kradzieży doszło od przyjęcia przesyłki do przewozu aż do jej wydania, osobą odpowiedzialną jest w takiej sytuacji przewoźnik, co wynika bezpośrednio z treści art. 65 ust. 1 Prawo przewozowe. Odpowiedzialność przewoźnika dotyczy nie tylko kradzieży towaru, ale i jego uszkodzenia, ubytku oraz opóźnienia w dostawie.

W przepisie tym nie posłużono się jednak wprost terminem „kradzieży” a „utraty” przesyłki, z którą będziemy mieć do czynienia, gdy wydanie ładunku odbiorcy stanie się niemożliwe, nawet w części. Utratą przesyłki będzie zatem niewątpliwie jej kradzież, jak również wydanie jej osobie nieuprawnionej, czy też zgubienie towaru.

Z treści art. 52 wynika, że za przesyłkę utraconą uważa się tę, która nie nadeszła do miejsca przeznaczenia wskazanego w liście przewozowym w ciągu 30 dni od upływu terminu przewozu.

Odpowiedzialność przewoźnika jest co do zasady odpowiedzialnością na zasadzie ryzyka. Oznacza to tym samym, że pozostaje uniezależniona od pojęcia winy. Przewoźnik odpowiada więc nawet wtedy, choćby nie zawinił powstaniu szkody. Podmiot uprawniony do dochodzenia roszczeń z tytułu utraty przesyłki nie musi w takiej sytuacji udowadniać, że kradzież towaru wynikała z działań zawinionych przez przewoźnika. Do obciążenia przewoźnika wystarczy fakt sprawowania przez niego w tym czasie pieczy nad ładunkiem, który otrzymał do przewozu, jednak nie dostarczył go odbiorcy, we wskazane w umowie miejsce.

Przewoźnik może uchylić się od odpowiedzialności

Przepisy prawa przewozowego, mimo że przypisują przewoźnikowi odpowiedzialność na zasadzie ryzyka, przewidują także sytuacje, w których może on się od niej uwolnić.

Przewoźnik nie ponosi odpowiedzialności, o której mowa powyżej, jeżeli utrata przesyłki:

  • powstała z przyczyn występujących po stronie nadawcy lub odbiorcy, niewywołanych winą przewoźnika (m.in. brak odpowiedniego przygotowania przesyłki do drogi, nieodpowiednie opakowanie, nieadekwatny środek transportu);
  • wynika z właściwości towaru (m.in. towary, które ze względu na swoje cechy biologiczne lub fizykochemiczne mają tendencję do szybkiego psucia się);
  • nastąpiła na skutek działania siły wyższej (definiowana w doktrynie i orzecznictwie jako zjawisko mające charakter nadzwyczajny, któremu nie da się zapobiec przy pomocy zwykłych środków, najczęściej stosowana w odniesieniu do zjawisk w przyrodzie).

Dowód, że kradzież ładunku w transporcie nastąpiła w związku z jedną z powyższych okoliczności, ciąży jednak na przewoźniku. Jeśli chce on powołać się na ten przepis, musi wykazać zaistnienie tych przesłanek.

W ustawie Prawo przewozowe przewidziano ponadto inne przesłanki, nazywane uprzywilejowanymi (art. 65 ust. 3), które również pozwalają przewoźnikowi uwolnić się od odpowiedzialności. Może to zrobić, jeśli wykaże, że utrata ładunku nastąpiła wskutek co najmniej jednej z następujących przyczyn:

  • nadania pod nazwą niezgodną z rzeczywistością, nieścisłą lub niedostateczną rzeczy wyłączonych z przewozu lub przyjmowanych, do przewozu na warunkach szczególnych albo niezachowania przez nadawcę tych warunków;
  • braku, niedostateczności lub wadliwości opakowania rzeczy, narażonych w tych warunkach na szkodę wskutek ich naturalnych właściwości;
  • szczególnej podatności rzeczy na szkodę, wskutek wad lub naturalnych właściwości;
  • ładowania, rozmieszczenia lub wyładowywania rzeczy przez nadawcę lub odbiorcę;
  • przewozu przesyłek, które zgodnie z przepisami lub umową powinny być dozorowane, jeżeli szkoda wynikła z przyczyn, którym miał zapobiec dozorca.

Kradzież ładunku w transporcie – roszczenia odszkodowawcze

Gdy dojdzie do kradzieży w transporcie, pojawia się również jeszcze jedno pytanie, a mianowicie, kto może wystąpić w takiej sytuacji z roszczeniami odszkodowawczymi? Pozostaje to uzależnione od tego, której ze stron (nadawcy czy odbiorcy) przysługiwały wtedy uprawnienia do rozporządzania przesyłką. Co do zasady, w trakcie trwania przewozu uprawnienie do rozporządzania przesyłką przysługuje nadawcy, o czym świadczy art. 53 ust. 1.

Uprawnienie nadawcy do rozporządzania przesyłką wygasa, gdy odbiorca wprowadził zmianę umowy przewozu, przyjął list przewozowy albo odebrał przesyłkę.

Odbiorca w trakcie trwania przewozu jest natomiast uprawniony do rozporządzania ładunkiem w sposób polegający na żądaniu wydania przesyłki w innym miejscu niż miejsce wskazane w liście przewozowym lub wydania jej innej osobie niż odbiorca wskazany w liście przewozowym, pod warunkiem, że nadawca nie zastrzegł w tym dokumencie inaczej.

Jeżeli do kradzieży dojdzie więc podczas wykonywania przewozu, roszczenia odszkodowawcze przysługują najczęściej nadawcy, dysponującemu listem przewozowym.

Przedawnienie roszczeń

Należy pamiętać, że na gruncie prawa przewozowego roszczenia przedawniają się bardzo szybko, bo już z upływem roku. W przypadku utraty przesyłki przedawnienie biegnie od dnia, w którym uprawniony mógł uznać przesyłkę za utraconą, a zatem po 30 dniach od upływu terminu przewozu, jeżeli nie doszła ona w tym czasie do miejsca przeznaczenia wynikającego z listu przewozowego (art. 52).

Odnalezienie utraconego ładunku

W przepisach określone zostały także zasady postępowania na wypadek odnalezienia utraconej przesyłki. Jeżeli przesyłka zostanie odnaleziona w ciągu roku od wypłaty odszkodowania, to zgodnie z art. 69 przewoźnik powinien niezwłocznie zawiadomić o tym uprawnionego.

W terminie 30 dni od dnia otrzymania zawiadomienia uprawniony może żądać, aby wydano mu odnalezioną przesyłkę w jednym z punktów odprawy przesyłek za zwrotem otrzymanego od przewoźnika odszkodowania. W takim wypadku zachowuje on roszczenia z tytułu zwłoki w przewozie. Jeżeli jednak odnalezienie nastąpiło po upływie roku albo uprawniony nie zgłosił się po towar w terminie 30 dni, przesyłka ulega likwidacji.

Kradzież ładunku w transporcie – jak postępować w takiej sytuacji

Przede wszystkim trzeba reagować szybko. Jeśli kradzież nastąpiła w transporcie międzynarodowym, konieczne będzie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa służb kraju, w którym najprawdopodobniej doszło do tego zdarzenia. Kierowca powinien zadbać również o staranne udokumentowanie całego zdarzenia, wykonanie zdjęć dowodowych, spisanie własnego oświadczenia.

Konieczne jest także poinformowanie o zaistniałej utracie towaru zakładu ubezpieczeń. W związku z kradzieżą warto zwrócić szczególną uwagę na aspekty związane z zachowaniem przez kierowcę zasad bezpieczeństwa w trakcie przewozu, takich jak:

– odbywanie postojów w odpowiednich miejscach,

– właściwe zabezpieczanie pojazdu,

– przestrzeganie wyznaczonych tras,

– zachowanie kolejności dostaw.

Jawne i ewidentne naruszenia tych przepisów i standardów mogą stanowić przesłankę do odmowy wypłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela.

Tagi