TransInfo

Fot. Statens vegvesen

O krok od tragedii. Kierowca ciężarówki przejeżdżał przez most, gdy ten się zawalił

W norweskiej miejscowości Gudbrandsdalen z nieznanych na razie przyczyn zawalił się most. Nikt nie został ranny, mimo że przez obiekt przejeżdżały wówczas dwa pojazdy, w tym jeden ciężarowy. Kierowcę trucka musiały ewakuować służby ratunkowe.

Aktualizacja godz. 11:45

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Sprawę opisał m.in. portal VG. Drewniany, prawie 150-metrowy most Tretten zawalił się z obu stron wczoraj rano. Na udostępnionym w sieci nagraniu widzimy, jak poważne są zniszczenia. Widoczna na filmie ciężarówka utknęła na zniszczonym moście pod takim kątem, że konieczna była pomoc służb ratowniczych, które ewakuowały kierowcę. Ani on, ani kierowca auta osobowego nie odnieśli ran.

Choć prowadzący ciężarówkę Terje Brenden wyszedł z wypadku bez szwanku, to na pewno było to dla niego trudne doświadczenie.

Było ciasno i trudno było mi założyć uprząż ratunkową, wyjść za drzwi i ominąć ratownika. Chociaż byłem szczęśliwy, zwisanie pod helikopterem było dość niewygodne. To była krótka podróż, zanim zostałem spuszczony na ziemię i uratowany – powiedział Brenden portalowi lastebil.no.

Kierowca nie ukrywa w rozmowie, że był przerażony, a po wszystkim myślał o tym, co by było, gdyby wjechał na most chwilę później. Wtedy – jak powiedział w rozmowie z portalem – ciężarówka mogłaby wpaść do rzeki.

Co zastanawiające, konstrukcja nie była wiekowa.

Poprzedni most stał tam od 1895 roku, ale ten nowy przetrwał zaledwie dziesięć lat. Czuje tu zapach skandalu” – mówi Geir A. Mo, dyrektor zarządzający Norweskiego Stowarzyszenia Właścicieli Samochodów Ciężarowych NLF w materiale opublikowanym na stronie organizacji.

Norweski Zarząd Dróg Publicznych i okręg Innlandet rozpoczęły wczoraj dochodzenie mające wyjaśnić przyczynę zawalenia się mostu.

 

Tagi