Słowa o pogrzebie globalizacji były przedwczesne. Awans Polski w rankingu międzynarodowych powiązań

W trakcie pandemii COVID-19 – w obliczu problemów z łańcuchami dostaw, opóźnień, zatorów w portach i stającej produkcji – w wielu fabrykach europejskich, coraz więcej mówiło się o odejściu od procesów globalizacji. Remedium na problemy z dostawami z drugiego końca świata miała być regionalizacja i nearshoring – przenoszenie produkcji i źródeł dostaw bliżej rynków końcowych.

Jednym z beneficjentów tego trendu miała być Polska, która wielokrotnie wymieniana była jako topowa w Europie lokalizacja pod inwestycje przemysłowe.

Jednak te prognozy o końcu globalizacji okazały się przedwczesne. A sama globalizacja zdecydowanie wstała z łoża śmierci.

Po spadku w 2020 r., indeks globalnych powiązań powrócił do poziomów sprzed pandemii w 2021 r. i dalej wzrósł w ubiegłym roku.

„Przepływy międzynarodowe okazały się wyjątkowo odporne w trakcie ostatnich kryzysów, odrzucając pogląd, iż globalizacja się cofa” – twierdzą autorzy raportu.

Wskaźnik Global Connectedness Index mierzy stopień powiązań międzynarodowych w dziedzinach handlu, przepływu kapitału, informacji oraz ludzi. Na indeks globalizacji DHL składa się ok. 4 mln danych w kilkunastu różnych kategoriach powiązań pomiędzy krajami. Handel i przepływy kapitału stanowią po 35 proc. wartości indeksu, podczas gdy przepływy informacji i ludzi po 15 proc.

Co więcej, w dziedzinie handlu pandemia koronawirusa przyniosła właśnie jego rozszerzenie geograficzne. Kurczenie się globalizacji widoczne raczej było w dziedzinie przepływu ludności.
DHL podaje, że wolumen światowej wymiany handlowej w połowie 2022 r. był około 10 proc. wyższy niż przed pandemią.

Jednak analitycy oczekują, iż wzrost handlu nieco wyhamuje w 2023 r. ze względu na spowolnienie gospodarcze i mniejszy poziom konsumpcji. Spodziewają się też nieco mniejszego poziomu przepływu kapitału. Globalne bezpośrednie inwestycje zagraniczne osiągnęły przedpandemiczne poziomy w 2021 r., by jednak od II kw. 2022 r. zacząć słabnąć.

DHL Global Connectedness Index w latach 2001-2022 (2022 – wstępna prognoza)

Zglobalizowana Europa

Najbardziej powiązanym globalnie krajem są Niderlandy. Kraj ten powrócił na pierwsze miejsce, które utracił na chwilę w 2020 r. Na kolejnych miejscach znalazły się Singapur, Belgia, Szwajcaria oraz Irlandia, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Wielka Brytania, Szwecja, Niemcy i Dania.

Polska została sklasyfikowana na 25. pozycji na świecie, awansując aż o 8 pozycji w stosunku do 2019 r. Tuż przed nami w rankingu znalazła się Tajlandia a pozycję za nami – Hiszpania.

Polska mniej światowa niż sąsiedzi

Polska wysoko sklasyfikowana została w segmencie handlu międzynarodowego i wymianie informacji (na 15. miejscu w obu zestawieniach), słabiej jednak wypadliśmy w dziedzinie przepływu ludności i kapitału (odpowiednio 36. i 37. miejsce).

Ciekawe jest, iż dwa kraje z naszego regionu – Węgry i Czechy – znalazły się blisko pierwszej dziesiątki. Ten pierwszy kraj sklasyfikowany został na 13. pozycji, Czechy zaś na 15. Z szeroko pojętej Europy Środkowej przed Polską znalazła się także Słowenia (23. miejsce).